Handel w Forex w odróżnieniu od tradycyjnych rynków wymiany pozwala zarabiać zarówno gdy ceny danej pary walutowej spadają, jak i gdy rosną. Jako forex trader możesz albo kupić (czyli otworzyć pozycję długą), albo sprzedać (otworzyć pozycję krótką) na daną parę walutową, na przykład EUR/USD.
Pozycja długa oznacza więc, że lokujemy nasze środki (kupujemy) parę walutową. Mając parę walut, tak jak wyżej wspomniano na przykład EUR/USD (gdzie euro jest walutą bazową, a dolar walutą kwotowaną) powinniśmy otworzyć pozycję długą wtedy, gdy oczekujemy, że euro zyska w stosunku do dolara.
Przykład:
Kurs EUR/USD wynosi w dolnym punkcie poniższego wykresu ok 1,22755 i spodziewamy się, że wartość ta niebawem wzrośnie, bo dotarły do nas jakieś znaczące sygnały na ten temat – postanawiamy więc zakupić wybraną ilość danej pary walutowej.
Okazuje się, że nasze przeczucia były trafne, po chwili sprzedajemy więc naszą parę walutową (zamykamy pozycję długą) przy kursie 1,22815. Brawo, zarobiliśmy właśnie tyle ile wynosi różnica pomiędzy kursem zakupu, a sprzedaży (minus prowizja brokera). Pomimo iż różnica ta wydaje się minimalna, to wcale tak nie jest – na giełdzie Forex zmiana 3 miejsca po przecinku może nas wzbogacić o całkiem pokaźną sumę.
Pozycja krótka jak nie trudno się domyślić jest sytuacją odwrotną – czyli gdy sprzedajemy daną parę walutową. Co ciekawe na rynku forex jest jak najbardziej możliwe posiadanie rachunku otwartego na kwotę przykładowo -10000$. Oznacza to tyle, że sprzedaliśmy parę walutową o takiej wartości. Sprzedawać powinniśmy wtedy, gdy oczekujemy, że dana para walutowa „straci” na wartości – analogicznie na wykresie wyglądałoby to tak, że zakupu dokonujemy, gdy wykres osiąga maksimum, a sprzedajemy, gdy wykres osiąga minimum (należy także doliczyć prowizję brokera – tzw. spread).