Najważniejsze pytanie jakie zapewne zadaje sobie większość początkujących traderów na rynku forex to po prostu – czy warto? W poniższym artykule postaram się odpowiedzieć na to pytanie, chociaż nie obiecuję jednoznacznej odpowiedzi.
Z rynkiem walutowym, inwestowaniem swoich pieniędzy zawsze wiąże się ryzyko i to całkiem spore, jeśli więc na samym początku błędnie założymy, że Forex będzie cudownym uzdrowieniem, lub wzbogaceniem naszego portfela, to możemy się bardzo niemiło zaskoczyć widząc straty na rachunku. Prawda jest bolesna i wygląda tak, że większość ludzi zaczynających swoją przygodę na rynku Forex pieniądze niestety przegrywa. Jest to spowodowane m.in.:
- inwestowaniem w instrumenty bez wcześniejszej analizy
- ślepemu podążaniu za sygnałami innych
- obracaniem kwotami, które mają bardzo małe szanse przynieść zysk w dłuższej perspektywie czasu
Forex należy sobie mimo wszystko wyobrażać jako swego rodzaju loterię, w której jednak w odróżnieniu od np. ruletki prawdopodobieństwo trafienia wygranej można zwiększyć dzięki odpowiednim analizom (technicznym, czy fundamentalnym), a nawet zautomatyzować proces inwestowania, jednak praktycznie nigdy nie dają one 100% pewności wygranej.
Można również korzystać z usług profesjonalnych traderów, którzy dzięki wieloletniemu doświadczeniu oferują pomnożenie naszego kapitału, jednak ryzyko nadal istnieje.
Forex to planowanie!
Na rynku forex tak jak nigdzie indziej ważne jest planowanie każdego kroku, który będziemy podejmować. Planowanie to oczywiście nie musi się odbywać z 2 miesięcznym wyprzedzeniem (choć z pewnością warto w takiej perspektywie patrzeć na niektóre wydarzenia), ale losowe „obstawianie” co zyska na wartości, a co straci praktycznie nigdy nie skończy się dla nas dobrze.
Trzeba pamiętać, że trzeba planować nie tylko to ile można zarobić, ale również to ile potencjalnie można stracić. Z tyłu głowy cały czas trzeba mieć myśl o potencjalnej stracie i tym w jaki sposób ją nadrobić.
Jaki jest potrzebny kapitał na start?
Aby rozpocząć inwestycje na Forex trzeba założyć, że na początek będzie nam potrzebne minimum 1000zł. Taki jest zazwyczaj próg otwarcia konta real (w wersji mini) u wielu brokerów. Dla osoby chcącej inwestować nie jest to ogromna kwota, a pozwala poczuć funkcjonowanie rynku w dużo lepszy sposób niż na koncie demo, na którym po prostu nic nie przegrywamy.
Forex po pewnym czasie zaczyna wciągać jak kasyno. Zakładając, że jako osoba interesująca się tematyką rynku forex posiadasz stałą pracę, lub przynajmniej stały dochód wyobraź sobie, że w ciagu chwili nieuwagi możesz stracić kilkaset zł. Wyobraź sobie również, że w taki sam sposób możesz pomnożyć swój kapitał i zarobić kilka tys zł na dobrej inwestycji. Jedno jest pewne – żeby skutecznie grać na forexie trzeba nauczyć się podejmować przemyślane ryzyko.
Podsumowując – czy warto grać na forexie?
Na pewno nie warto się zbytnio obawiać. Jest to inwestycja o dużym ryzyku, ale i o możliwe wysokim zwrocie inwestycji. Szczególnie dla osób grających na giełdzie papierów wartościowych może to być miła odskocznia, która pozwoli spojrzeć na inwestowanie w zupełnie inny, szybszy sposób.